WSZYSTKO NOWE! Przetestowaliśmy odważny i bezprecedensowy Hyundai Tucson Hybrid

Anonim

Nie mogło być bardziej od swojego poprzednika. Czy ci się to podoba, czy nie, projekt nowego Hyundai Tucson nie tylko całkowicie odcina się od przeszłości, ale także przekształca odnoszącego sukcesy SUV-a w jednego z najwybitniejszych w tym segmencie — wiele głów odwróciło się na widok nowego SUV-a, zwłaszcza gdy natknęli się na oryginalną sygnaturę świetlną z przodu.

Nowy SUV wyróżnia się wyrazistością wizualną i śmiałością oraz dynamiką linii, ale nie posunąłby się tak daleko, jak Hyundai, nazywając ten nowy styl „Sensuous Sportiness” — zmysłowy nie wydaje się być najodpowiedniejszym przymiotnikiem do mnie. …

Ale to, co nowego w Tucson czwartej generacji, to nie tylko odważny styl. Zaczynając od fundamentów, spoczywa na nowej platformie (N3), która sprawia, że rozrasta się lekko we wszystkich kierunkach, co odbija się na jej wewnętrznych wymiarach większych niż u poprzednika.

Hybrydowy Hyundai Tucson

Strona rywalizuje z frontem w wyrazistości, zdając się wynikać z nakładania się na siebie kilku tomów, jakby składała się z szeregu połamanych powierzchni.

Rodzina par excellence

Obfita przestrzeń na pokładzie sprawia, że nowy Hyundai Tucson ma mocną pozycję jako pojazd rodzinny. Co więcej, nawet przy tak wyrazistym wyglądzie zewnętrznym nie zapomniano o widoczności dla pasażerów. Nawet pasażerowie z tyłu nie będą mieli większych trudności z patrzeniem od środka, co w przypadku niektórych dzisiejszych modeli nie zawsze jest gwarantowane.

Jedyny żal to brak otworów wentylacyjnych z tyłu, mimo że jest to topowa wersja Tucsona, Vanguard — ale mamy dwa porty USB-C.

Zapisz się do naszego newslettera

Ciekawostka: nowy Hyundai Tucson Hybrid ma największy bagażnik w gamie, osiągając 616 litrów. To musi być wyjątkowy przypadek na rynku, że wersja hybrydowa ma większy bagażnik niż jej „prostsze” bracia z gamy benzynowej i wysokoprężnej. Jest to możliwe tylko dlatego, że akumulator znajduje się pod tylnym siedzeniem, a nie bagażnikiem.

bagażnik samochodowy

Pojemność na poziomie najlepszych samochodów dostawczych segmentu C i pozioma podłoga z otworem. Pod podłogą znajduje się dzielona komora do przechowywania mniejszych przedmiotów oraz wydzielona przestrzeń do umieszczenia wieszaka, który jest wysuwany — tylko nie podnoś wraz z tylną klapą

Z pewnością wnętrze nie jest tak wyraziste wizualnie jak wygląd zewnętrzny, ale w ten sposób gwałtownie odcina się od przeszłości. Większą przewagą są poziome linie uzupełnione płynnymi przejściami, które gwarantują doskonałe postrzeganie elegancji i pomimo obecności dwóch hojnych ekranów cyfrowych, jesteśmy traktowani bardziej przyjazną atmosferą, a nawet czymś „zen”.

Co więcej, na tym poziomie Vanguard otaczają nas materiały, w większości przyjemne dla oka i dotyku, a skóra dominuje na powierzchniach, których dotykamy najbardziej. Wszystko jest też solidnie zmontowane, do czego przyzwyczaił nas Hyundai, bez problemu wskazując nowego Tucsona jako jedną z najlepszych propozycji w segmencie na tym poziomie.

Panel

Jeśli wygląd zewnętrzny jest bardzo wyrazisty, wnętrze kontrastuje ze spokojniejszymi, ale nie mniej atrakcyjnymi liniami. Konsola środkowa podkreśla wyrafinowanie i technologię na pokładzie, nawet jeśli nie jest to najbardziej funkcjonalne rozwiązanie.

Mimo że jest dobrze zrobione w środku, tylko jedno zastrzeżenie dla dotykowych elementów sterujących, które wypełniają konsolę środkową. Są osadzone w błyszczącej czarnej powierzchni, co przyczynia się do bardziej wyrafinowanego i wyrafinowanego wyglądu, ale pozostawiają wiele do życzenia w swojej funkcjonalności — zmuszają oczy do dłuższego odrywania wzroku od drogi i nie reagują dotykiem, ale sprawiają, że dźwięk po naciśnięciu.

Elektryzuj, elektryzuj, elektryzuj

Nowości w nowym Hyundaiu Tucson są kontynuowane na poziomie silników: wszystkie silniki sprzedawane w Portugalii są zelektryfikowane. „Zwykłe” wersje benzynowe i wysokoprężne są kojarzone z łagodnym układem hybrydowym 48 V, podczas gdy testowany Tucson Hybrid to absolutny pierwszy w gamie, któremu później towarzyszyć będzie hybryda typu plug-in.

Hybryda łączy 180-konny silnik benzynowy 1.6 T-GDI z 60-konnym silnikiem elektrycznym, co zapewnia maksymalną łączną moc 230 KM (i 350 Nm momentu obrotowego). Skrzynia biegów dotyczy tylko przednich kół — na innych rynkach istnieje hybryda z napędem na cztery koła — i odbywa się za pośrednictwem sześciobiegowej automatycznej skrzyni biegów (z przemiennikiem momentu obrotowego).

Silnik hybrydowy Tucson

W przypadku konwencjonalnej hybrydy nie można podłączyć Hyundaia Tucson Hybrid do gniazda w celu naładowania; akumulator ładuje się, wykorzystując energię przechwyconą podczas zwalniania i hamowania. Nie potrzebujesz więcej, bo ma tylko 1,49 kWh pojemności — 7-8 razy mniej niż większość hybryd plug-in — więc Hyundai nawet nie zawracał sobie głowy ogłoszeniem autonomii elektrycznej (z reguły w tych hybrydach nie przekraczaj 2-3 km).

To, co usprawiedliwia brak wyłącznie elektrycznego sposobu przewodzenia, a prawdę mówiąc, wcale nie jest ono potrzebne. Tak doszliśmy do wniosku, sprawdzając wysoką częstotliwość, z jaką krążymy tylko i wyłącznie z silnikiem elektrycznym, mimo że ma tylko 60 KM… ale ma też „migawki” 264 Nm.

Bądź delikatny z prawym pedałem i rozpędź się do prędkości 50-60 km/h w jeździe miejskiej/podmiejskiej bez wybudzania silnika spalinowego. Nawet przy wyższych prędkościach i jeśli pozwalają na to warunki (ładowanie akumulatora, ładowanie akceleratora itp.), możliwe jest, że nawet na autostradzie 120 km/h silnik elektryczny będzie działał jako jedyny, choć na krótkich dystansach — coś Skończyło się na tym, że udowodniłem w terenie.

Musi być ekonomiczny...

Potencjalnie… tak. Piszę potencjalnie, ponieważ początkowo moje zużycie było wysokie, więcej niż się spodziewałem. Należy zauważyć, że ta jednostka testowa miała jeszcze kilka kilometrów i wraz z odczuwanym zaklęciem zimna wydaje się, że przyczyniły się do uzyskania nieprawidłowych wyników, zwłaszcza w erze WLTP, w której żyjemy, w której zwykle występują rozbieżności zredukowana między wartościami oficjalnymi i rzeczywistymi.

Napis hybrydowy
Po raz pierwszy w czterech generacjach Hyundai Tucson otrzymuje wariant hybrydowy.

Ta jednostka wydawała się potrzebować odważnego biegu. Powiedział i (prawie) zrobione. W tym celu nie ma nic lepszego niż długi odcinek drogi i autostrady, aby dodać mile do Tucson i usunąć upór. Po setkach przejechanych kilometrów zauważyłem pozytywny postęp w spalaniu, ale niestety czas spędzony ze mną Tucson Hybrid dobiegł końca.

Mimo to, w środowisku miejskim, nadal można było rejestrować zużycie od pięciu litrów do sześciu litrów, które przy stabilnych i umiarkowanych prędkościach utrzymywało się nieco poniżej 5,5 l/100 km. Nieźle jak na 230 KM i prawie 1600 kg, a przy większej liczbie kilometrów i czasie testów wydawało się, że istnieje jeszcze więcej możliwości ulepszeń — być może przy następnej okazji. Te ostatnie wartości są również w większej harmonii z tymi, które zarejestrowaliśmy dla innych hybrydowych SUV-ów w tym segmencie, takich jak Toyota RAV4 czy Honda CR-V.

Płynnie w działaniu, ale…

Pomijając konsumpcję, jeździmy pojazdem ze złożonym łańcuchem kinematycznym, który wymaga harmonijnego zrozumienia silnika spalinowego, elektrycznego i automatycznej skrzyni biegów i ogólnie rzecz biorąc, dobrze sobie radzi. Nowy Hyundai Tucson Hybrid zapewnia płynną i wyrafinowaną jazdę.

Jednak w trybie Sport — oprócz tego w Tucson Hybrid jest tylko jeden tryb Eco — tym, który najchętniej eksploruje posiadane przez nas 230 KM mocy 230 KM, jest działanie skrzyni, które kończy się zderzeniem, gdy my „atakuj” z większą ochotą na bardziej krętą drogę. Ma tendencję do pozostawania w pewnym związku lub niepotrzebnego zmniejszania się po wyjściu z krzywych. To nie jest wyjątkowe dla tego modelu; ten sposób działania jest często spotykany w wielu innych modelach innych marek z automatycznymi skrzyniami biegów.

Lepiej uruchomić skrzynkę w trybie Eco, gdzie zawsze wydaje się, że wiesz, co robić, ale chciałbym połączyć to z kierowaniem w trybie Sport, które jest przyjemnie cięższe, ale niewiele, w porównaniu do Eco.

Cyfrowy pulpit nawigacyjny, tryb Eco

Panel jest cyfrowy (10,25") i może przybierać różne style w zależności od trybu jazdy. Na zdjęciu panel jest w trybie Eco.

Bardziej cieśniny niż sportowiec

Po pierwsze, musimy zdać sobie sprawę, że kiedy potrzebujemy 230 KM, wszyscy odpowiadają na wezwanie, energicznie przyspieszając nowego Tucsona, gdy naciskamy przepustnicę z większym ciągiem — osiągi są naprawdę na całkiem niezłym samolocie.

Ale kiedy połączymy osiągi z najtrudniejszą drogą, zdajemy sobie sprawę, że Hyundai Tucson bardziej ceni komfort pasażerów niż chęć bycia najostrzejszym SUV-em w segmencie — w końcu to SUV dla rodziny i na plus dla tych, którzy szukają dla jeszcze większej wydajności i dynamicznej ostrości, jeszcze w tym roku pojawi się Tucson N.

Hyundai Tucson

To powiedziawszy, zachowanie jest zawsze zdrowe, progresywne w reakcjach, skuteczne i wolne od uzależnień, pomimo tego, że praca z ciałem porusza się trochę bardziej w tych bardziej pośpiesznych okazjach. Siłą tego Tucsona są nawet dalekie strzały na otwartej drodze.

To właśnie na głównych drogach krajowych i autostradach nowy Hyundai Tucson czuje się najbardziej swobodnie, wykazując się wysoką stabilnością i bardzo dobrą zdolnością do amortyzowania większości nierówności. Dopełnieniem komfortu są fotele, które nawet po dłuższym czasie nie „chrząszczą” ciała i nadal zapewniają rozsądne podparcie. Zazwyczaj w SUV-ach pozycja kierowcy jest wyższa niż zwykle, ale łatwo jest znaleźć dobrą pozycję dzięki szerokim możliwościom regulacji zarówno siedzenia, jak i kierownicy.

Jedyną luką w jego zbroi jako roadstera jest wygłuszenie, szczególnie związane z aerodynamiką, gdzie szum powietrza jest słyszalny znacznie głośniej niż np. w Volkswagenie Tiguanie.

19 kół
Nawet przy 19-calowych kołach i szerokich kołach hałas toczenia jest dobrze tłumiony, lepszy niż hałas aerodynamiczny.

Czy samochód jest dla mnie odpowiedni?

Nowy Hyundai Tucson Hybrid okazuje się być jedną z najbardziej kompetentnych i konkurencyjnych propozycji w tym segmencie.

Miałem nawet krótki kontakt z Tucson 1.6 CRDi 7DCT (Diesel) i stwierdziłem, że jest jeszcze bardziej interesujący w prowadzeniu niż Hybryda, ze względu na lepsze postrzeganie lekkości, zwinności i wyczucia połączenia z pojazdem — mimo że mechaniczne wyrafinowanie jest lepszy od Hybrid. Ale obiektywnie Hybryda „miażdży” Diesla.

WSZYSTKO NOWE! Przetestowaliśmy odważny i bezprecedensowy Hyundai Tucson Hybrid 1093_10

Nie tylko oferuje osiągi na innym poziomie — zawsze jest o 94 KM więcej — ale jest nawet trochę… tańszy. Ponadto potencjał zmniejszenia zużycia jest również ogromny, bardziej w jeździe miejskiej, gdzie silnik elektryczny zajmuje pierwsze miejsce. Trudno patrzeć na inny Tucson niż ten.

Konkurencyjność tej propozycji nie słabnie, gdy zestawimy ją obok Toyoty RAV4 i Hondy CR-V, jej najbliższych rywali hybrydowych, a nowy Hyundai Tucson Hybrid jest bardziej dostępny niż te. Niezależnie od tego, czy lubisz odważny styl Tucson, czy nie, zdecydowanie zasługuje on na lepsze poznanie go.

Czytaj więcej