Skończywszy 20 lat, Honda S2000 to coraz częściej ikona motoryzacji, symbol kultury JDM i… model kolekcjonerski.
Dowodem na to są wartości, za jakie w ostatnim czasie sprzedawano japońskiego roadstera, a przykład, o którym dzisiaj mówimy, ma wszystko, by ustanowić nowy rekord.
Czy to, że jeśli S2000 z 2009 roku z 146 km został sprzedany za 70 tysięcy dolarów (około 61 700 euro), co czyni go najdroższym modelem w historii, ile będzie kosztował S2000 z roku 2000, ten z jego premiery, z zaledwie 54, być wart. km i nigdy nie zarejestrowany?
jak nowy, dosłownie
Kupiona przez Hedy Cirrincione, gdy miała tylko 38 km, ta Honda S2000 jest w rzeczywistości drugą z tej północnoamerykańskiej, a w momencie zakupu miała już inny model, z którego korzystała na co dzień.
Zapisz się do naszego newslettera
Być może, jakby udowadniając niezawodność japońskiego modelu (i pamiętając tę historię), Cirrincione praktycznie nigdy nie używał swojego drugiego S2000, pokonując nim zaledwie 16 km w ciągu dwóch dekad!
Teraz Hedy Cirrincione zdecydowała, że nadszedł czas, aby ktoś inny wykorzystał japoński samochód sportowy i wykorzystał go we właściwy sposób. Z tego powodu samochód zostanie wystawiony na aukcji Kissimmee firmy aukcyjnej Mecum Auctions, która odbędzie się w dniach 7-17 stycznia.
F20C ma pojemność 2,0 l i dostarcza 240 KM oraz 208 Nm.
Całkowicie nowa, z zaledwie kilkoma kilometrami i wyposażona w sprzęt, czy ta Honda S2000 stanie się najdroższa w historii? Jego obecny właściciel ma taką nadzieję, wskazując na cenę sprzedaży 150 000 USD (około 126 000 euro).
Czy uważasz, że to możliwe? Zostaw nam swoją opinię w komentarzach.