Poznaj wszystkie szczegóły Peugeot e-Legend

Anonim

TEN Peugeot e-Legenda był to zdecydowanie jeden z konceptów 2018. Retro-futurystyczna wizja marki Sochaux dotycząca elektrycznej i autonomicznej przyszłości, przywołująca na myśl eleganckie 504 coupé, wydaje się działać na nas wszystkich.

Przyszłość samochodów z chwili na chwilę przestała być ponura. Peugeot e-Legend wydawał się nie tylko odpowiadać na wszystkie wyzwania przyszłości — mobilność elektryczną i autonomiczną jazdę — ale zrobił to bez zrażania ludzi takich jak my, którzy nadal kochają samochody, a przede wszystkim jeżdżenie.

Nic dziwnego, że e-Legenda szybko stała się jednym z konceptów, który otrzymał najwięcej zamówień na linię produkcyjną — złożono nawet petycję online!

Peugeot e-Legenda
Odniesienie do Peugeota 504 Coupé jest jasne

Po zapoznaniu się z petycją dyrektor generalny Peugeot, Jean-Philippe Imparato, postawił wyzwanie: jeśli zbierze 500 000 podpisów, rozważymy go do produkcji. Z przykrością informujemy, że pod koniec tych wszystkich miesięcy petycja nie osiągnęła jeszcze 60 000 podpisów.

Fascynacja Peugeot e-Legend trwa jednak nadal. Dlatego postanowiliśmy udostępnić poniższy filmik od youtuberki Supercar Blondie, w którym miała okazję poznać na żywo i w kolorze e-Legendę.

Na filmie możemy zobaczyć bardziej szczegółowo, z dala od świateł sedana, Peugeot e-Legend w całej okazałości i zrozumieć, jak działa jego wnętrze niemal jak Transformer — od autonomicznego samochodu do czegoś, co „rozumiemy” z kierownicą i pedały. Supercar Blondie miał również okazję zakręcić koncepcyjnym kontrolerem — jak możesz sobie wyobrazić, nie oczekuj poważnego testu, gdy jest tylko jedna jednostka, a na pewno jest bardzo droga.

Jako dodatek miała okazję porozmawiać z Gillesem Vidalem, dyrektorem projektowym marki, co daje nam wgląd w to, co stało za stworzeniem tego konceptu.

Peugeot e-Legenda

Przypominamy niektóre cechy tej intrygującej koncepcji, która w namiętny sposób łączy przeszłość z przyszłością. e-Legend to samochód elektryczny z 4 poziomem autonomicznej jazdy, w którym już jest w stanie samodzielnie chodzić, ale nadal nie obywa się bez kierownicy i pedałów.

Kierownica pozostaje schowana, gdy jedziemy w jednym z autonomicznych trybów, co daje nam niezakłócony widok gigantyczny 49-calowy ekran , tylko jeden z 16 ekranów rozsianych po wnętrzu (!). Wybierając jeden z ręcznych trybów samochodu — Legenda lub Boost — kierownica pojawia się „znikąd” i teraz mamy dostęp do pełnego potencjału osiągów samochodu.

Według Peugeota w e-Legendzie są dwa silniki elektryczne, po jednym na oś, dostarcza łącznie 462 KM mocy i 800 Nm maksymalnego momentu obrotowego , wystarczy, aby osiągnąć 100 km/h w zaledwie 4 sekundy i osiągnąć ograniczoną prędkość maksymalną 220 km/h.

Zasilany kompletem baterii 100 kWh, może przejechać 600 km , już według najbardziej wymagającego cyklu WLTP.

Czy dotrze na linię produkcyjną?

Spójrzmy prawdzie w oczy, Peugeot e-Legend nigdy nie wejdzie do produkcji. e-Legend to manifest, plan intencji dotyczących drogi, którą zamierza podążać marka, wkraczając w erę mobilności elektrycznej i autonomicznej jazdy. Przyszłość, która przynajmniej według Peugeota nie obejdzie się bez samej jazdy.

Czytaj więcej