Ford Performance zaprezentował właśnie pierwsze zdjęcia i specyfikacje nowej Fiesty ST.
Zamiennik uznanej Fiesty ST obiecuje ponownie wstrząsnąć wodami segmentu dzięki bezprecedensowemu śmigle, z zaledwie trzema cylindrami, ale dużą mocą.
Tak, dobrze czytają. Tylko trzy cylindry!
Krążyły plotki, że nowa Fiesta ST może zostać wyposażona w specjalną wersję znanego trójcylindrowego silnika 1.0 Ecoboost. Ta plotka się nie sprawdziła, ale o dziwo liczba cylindrów pozostała. Ford Performance ujawnił, że wyposaży Fiesta ST w bezprecedensowy, trzycylindrowy silnik Ecoboost o pojemności 1,5 litra.
Będzie to pierwszy Ford ze sportowymi ambicjami, który będzie wyposażony w jednostkę napędową o mniej niż czterech cylindrach. Nowy 1,5-litrowy Ecoboost jest w całości wykonany z aluminium, łączy bezpośredni i pośredni wtrysk, a kolektory wydechowe są zintegrowane z głowicą cylindrów.
przejdźmy do liczb
Trzycylindrowy silnik 1.5 Ecoboost zapewnia około 200 KM i 290 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Wystarczy, aby rozpędzić Fiesta ST do 100 km/h w zaledwie 6,7 sekundy.
Według marki, oprócz obaw o moc, w naturalny sposób pojawiła się również troska o wydajność, dlatego blok ten wyposażony jest w system dezaktywacji jednego z cylindrów. W praktyce system ten „odcina” dopływ benzyny do jednego z cylindrów, gdy obciążenie pedału przyspieszenia jest niewielkie. Światowa premiera silników trzycylindrowych, zapowiedziana również dla silnika 1.0 Ecoboost.
Kolejną nowością jest wprowadzenie filtra cząstek stałych, co było już zapowiedziane przez innych producentów, a które widzimy tutaj po raz pierwszy zastosowane w silniku benzynowym. Szacunkowe emisje to tylko 114 g CO2/km.
Fiesta ST debiutuje również z możliwością wyboru trybów jazdy: Normal, Sport i Track – podobnie jak jej starszy brat Focus RS. Te tryby jazdy umożliwiają zmianę reakcji silnika, układu kierowniczego, kontroli stabilności, a nawet dźwięku wydechu (sterowany elektronicznie).
Dynamicznie jedną z trosk Forda było zmniejszenie podsterowności typowej dla samochodów sportowych z napędem na przednie koła. Lubić? Wykorzystanie aktywnego systemu wektorowania i sterowania momentem obrotowym.
W przeciwieństwie do tego, co widzieliśmy w innych propozycjach, Fiesta ST będzie dostępna z nadwoziem trzy- i pięciodrzwiowym. Stylistyka samochodu jest agresywna i debiutuje w nowym kolorze Liquid Blue, który uzupełniają 18-calowe felgi.
Wnętrze wyznaczają fotele Recaro oraz kierownica z płaską podstawą. Wśród dostępnego wyposażenia znajduje się SYNC 3 z ośmiocalowym ekranem dotykowym i najwyższej klasy systemem audio B&O Play.
Ford Fiesta ST zostanie zaprezentowany na następnym pokazie w Genewie wraz z nową generacją Fiesty, ale będzie dostępny dopiero na początku 2018 roku.