Nie minęły dwa miesiące od prezentacji liftingu Nissana GT-R, a marka już pracuje nad kolejną generacją „Godzilli”.
„Nowy” Nissan GT-R, zaprezentowany podczas ostatniej edycji New York Motor Show, jeszcze nie trafił do sprzedaży – pierwsze dostawy zaplanowano na lato – a fani japońskiego samochodu sportowego mogą już marzyć o następne pokolenie.Według dyrektora kreatywnego marki, Shiro Nakamury, Nissan rozważa nowe proporcje, które korzystnie wpłyną na aerodynamikę i wrażenia z jazdy. „Chociaż przeprojektowanie tej nowej wersji jest trudne, zacznijmy już teraz”, powiedział Nakamura.
NIE PRZEGRAĆ: Jaki jest limit silnika dla Nissana GT-R?
Najwyraźniej Nissan rozważa zastosowanie silnika hybrydowego, który oprócz poprawy osiągów pozwoli na lepsze spalanie. „Proces elektryfikacji jest nieunikniony w każdym samochodzie… gdyby następna generacja Nissana GT-R była elektryczna, nikt nie byłby zaskoczony” – powiedział Shiro Nakamura. Czas pokaże, czy nowy model będzie miał to, czego potrzeba, aby poprawić rekord świata w najszybszym driftowaniu w historii.
Źródło: Wiadomości motoryzacyjne