Mazda nalega na formułę, która wypłaciła (bardzo dobrze…) dywidendę.
Odświeżona wersja Mazdy MX-5 trzeciej generacji jest już dostępna w Europie. Wprowadzony na rynek w 2005 roku, ta generacja MX-5 kontynuowała drogę sukcesu rozpoczętą przez pierwsze pokolenie małych Japończyków w odległym roku 1989. To pokolenie stałoby się odpowiedzialne za demokratyzację niedostępnych wówczas sportów « czyste niebo ”. Prawdziwy roadster dla «ludzi».
Ponieważ zwycięska formuła nie porusza się, Mazda w tym roku tylko nieznacznie zaktualizowała model, który nadal zachwyca wszystkich tych, którzy po prostu chcą samochodu, który przekazuje przyjemność z jazdy i nie martwią się liczbami, takimi jak maksymalna moc lub prędkość.
Zmiany mają charakter chirurgiczny i tylko wprawne oko będzie w stanie odróżnić tę wersję od wersji wprowadzonej w 2005 roku. Wśród tych zmian zwracamy uwagę na nowy przedni zderzak i nowe dostępne opcje kolorystyczne.
W silnikach wszystko tak samo. Jednostki 1.8 126 KM i 2.0 160 KM nadal są obecne. Zmodyfikowano jedynie elektroniczne sterowanie przepustnicą, aby było bardziej dynamiczne podczas ruszania i przy niskich prędkościach. Wszystko inne pozostaje bez zmian.
Dostępny w wersji Roadster (kaptur z płótna) i Roadster Coupé (maska metalowa), MX-5 wygląda więc na gotowy na kilka kolejnych dobrych lat w pracy, podczas gdy długo oczekiwana czwarta generacja nie pojawia się.
Mazda MX-5 NC
Tekst: Guilherme Ferreira da Costa