Dostawy najtańszego nowego Bugatti, jakie można kupić, Baby II — swego rodzaju zabawki dla najmłodszych… — już się rozpoczęły i jeden z pierwszych egzemplarzy został dostarczony do Dubaju w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, gdzie będzie używany na lotnisku.
Tak to prawda. Ta replika Bugatti Type 35 w rozmiarze 3/4, jej najbardziej udanego modelu na torze, będzie używana do prywatnego transportu do sekcji VIP na międzynarodowym lotnisku Al Maktoum.
Pomalowany w kolorze Jetex Orange, specjalnie opracowanym dla tego wydania, Bugatti Baby II ma nawet spersonalizowaną tablicę rejestracyjną.
Oprócz tego ma skórzane fotele, reflektory LED, światła hamowania, a nawet drugi kluczyk (Speed Key), taki jak „brat” Chiron, który uwalnia całą swoją moc napędową.
A skoro już mowa o silniku, to trzeba powiedzieć, że Baby II to elektryczny napęd na tylne koła, z regeneracyjnym hamowaniem, a nawet samoblokującym mechanizmem różnicowym.
Posiada dwa tryby jazdy: „dziecko” i „dorosły”. W pierwszym trybie dostarcza tylko 1 kW (1,36 KM) mocy i osiąga 20 km/h, w drugim moc wzrasta do 4 kW (5,4 KM), a prędkość wynosi 45 km/h.
Ale jest trzeci tryb, odblokowywany dopiero drugim klawiszem, który daje „dostęp” do 10 kW (13,4 KM) i pozwala na osiągnięcie 70 km/h.
Powstanie tylko 500 egzemplarzy Bugatti Baby II, które ogłoszono w cenie bazowej około 30 000 euro. Jednak ten konkretny egzemplarz, który ma kilka opcji i ekskluzywnych elementów, będzie kosztował około 59 000 euro.