To nie będzie Nivus. Nowy crossover Volkswagena nazywa się Taigo

Anonim

Po potwierdzeniu, że Nivus – wprowadzony na rynek w Ameryce Południowej i Meksyku – również przyjeżdża do Europy, Volkswagen właśnie ujawnił nazwę swojego europejskiego „brata bliźniaka”: Volkswagen Taigo.

Volkswagen twierdzi, że Taigo to crossover, który łączy podwyższoną pozycję za kierownicą ze sportową sylwetką w stylu coupe. Zostanie zaprezentowany latem, a do sprzedaży trafi jeszcze w 2021 roku.

Ale w międzyczasie marka Wolfsburg ujawniła już pewne szczegóły dotyczące modelu i przewidziała jego linie w postaci trzech szkiców.

Volkswagen Taigo

W przeciwieństwie do T-Roc, który jest produkowany w Portugalii, w fabryce Autoeuropa, nowe Taigo będzie produkowane obok, w Hiszpanii, w fabryce Volkswagena w Pampelunie w prowincji Navarra. Co więcej, to tam produkowane są Polo i T-Cross, modele technicznie zbliżone do Taigo.

W pierwszych szkicach Taigo można potwierdzić, że będzie to propozycja z wieloma wizualnymi podobieństwami do Nivusa. Widać to w projekcie przedniego grilla, podzielonego chromowaną linią, tak jak w przypadku T-Crossa, modelu, z którym musi dzielić sygnaturę świetlną z tyłu.

Volkswagen Taigo

Jednak osłony zderzaka wydają się bardziej solidne w Taigo niż w Nivusie, nie wspominając o linii dachu, która w Taigo przyjmuje bardziej sportowe kontury lub jeśli nie był to rodzaj T-Crossa z „powietrzem” coupe.

Tylko silniki gazowe

Volkswagen nie sprecyzował jeszcze gamy silników, które będą wyposażone w Taigo, ale już informuje, że dostępne będą tylko silniki benzynowe.

Można więc śmiało powiedzieć, że ten mały SUV powinien być wyposażony w nowe silniki 1.0 TSI Evo o mocy 95 KM lub 110 KM, a także 1,5-litrowy blok o mocy 130 KM lub 150 KM.

Volkswagen Taigo

Wersja „R” w drodze?

W szkicach opublikowanych teraz przez Volkswagena można zidentyfikować logo „R” na przednim atrapie chłodnicy, co prowadzi nas do przekonania, że Taigo może otrzymać bardziej sportową wersję, jak to już ma miejsce w przypadku T-Roc, z Tiguanem i z Touaregiem — przynajmniej powinien mieć wersję R Line.

Ale na jego prezentację będziemy musieli poczekać latem, aby przekonać się, czy to wszystko się potwierdzi.

Czytaj więcej