James May, aka Captain Slow, prawie nie potrzebuje żadnego przedstawiania. Posiada kilka samochodów, ale jego garaż właśnie zyskał więcej miejsca, ponieważ postanowił sprzedać swoje Ferrari 308 GTB z 1977 roku.
Jest kilka samochodów, które posiada i nie mogą być bardziej różne, od (innego) Ferrari 458 Speciale po Teslę Model S, przejeżdżając przez Alpine A110 lub BMW i3.
Ale czas pożegnać się z jego Ferrari 308 GTB i wyjaśnić powody tej decyzji, James May nakręcił nam ten krótki film (oczywiście po angielsku).
„Prawdopodobnie jeden z najpiękniejszych Ferrari, jakie kiedykolwiek powstały”
Wśród uzasadnień przedstawionych przez maj, mimo że uznano go za jeden z najpiękniejszych Ferrari w historii, nie dotyczyło to jazdy – być może jednego z powodów, dla których nie jeździ się już nim zbyt często. Według niego 308 GTB to samochód… stary.
Zapisz się do naszego newslettera
Jego czas minął i May mówi, że nie jest wielkim fanem starych samochodów.
Nie żeby James May nie lubił samochodu. Według niego, jednym z powodów, dla których kupił go w pierwszej kolejności, była pasja, którą ten model wzbudził w latach młodzieńczych, kiedy 308 GTB został wprowadzony na rynek i był nowy. Rodzaj „swędzenia, które musiałeś swędzić” jako dorosły…
Ferrari 308 GTB autorstwa Jamesa Maya
Jak już wspomniano, Ferrari 308 GTB Jamesa Maya pochodzi z 1977 roku i ma około 96 000 km.
To dość rzadka jednostka, jedna z 211 Ferrari 308 GTB wyprodukowanych z kierownicą po prawej stronie i jedna z pierwszych ze stalowym nadwoziem (w Rosso Corsa) — kiedy pojawiła się na rynku w 1975 roku, nadwozie 308 było wykonane z włókna szklanego.
3.0 l V8 o mocy 255 KM jest nadal gaźnikowy (późniejsze wersje z wtryskiem mechanicznym, o mniejszej mocy) i ta jednostka jest wyposażona w „pożądaną suchą miskę olejową”, jak mówi May. V8 jest sprzężony z pudełkiem. z pierwszym w „psiej nodze” (pierwszy jest do tyłu), jak to miało miejsce w wielu samochodach wyścigowych.
Zainteresowany? Ferrari 308 GTB jest teraz w sprzedaży w Kent High Performance Cars (specjaliści Ferrari) po niższej cenie niż pierwotnie zaoferował za nie James May — wartość klasyków spadła w tym roku. Cena to około 77 tysięcy euro.