2014 był rokiem cudownym: dowiedz się dlaczego tutaj

Anonim

Od zakończenia roku minęły trzy tygodnie i był to niesamowity rok dla branży motoryzacyjnej. Prognozy z początku roku wskazywały na wzrost o 3,9% i zakończył się na poziomie 36,2% w porównaniu do 2013 roku. Nikt nie był przygotowany na to, co miało nadejść, ale w czerwcu pewna publikacja już zgadła...

Jak to się stało? Rok 2013 zakończył się już o 11% więcej w porównaniu do roku poprzedniego. Po latach spadków – od 2009 roku – rynek samochodowy zaczął odradzać się w maju 2013 roku bez zatrzymywania się. W styczniu 2014 r. prezes stowarzyszenia branżowego powiedział na konferencji prasowej, że 150 tys. jednostek to „woda”: pozostała na poziomie 142 tys.

Subaru nie sprzedawało żadnych samochodów. Dacia była marką, która najbardziej wzrosła w Top 20: 91%.

W tym okresie panowała jednomyślna opinia, że wzrost sprzedaży jest wynikiem zakupów firmowych. W pewnym stopniu początek ożywienia był związany z flotami (patrz przypadek Seata czy nawet Renault), ale to zasadniczo prywatni konsumenci ciągnęli rynek, co pokazało już 70% wszystkich udzielonych kredytów.

Czytaj więcej