Audi Q8 przyłapane na „rozciąganiu nóg” na torze Nürburgring

Anonim

SUV o sportowym rodowodzie: tego oczekuje się od nowego Audi Q8, kolejnego SUV-a niemieckiej marki.

Po światowej premierze na Salonie Samochodowym w Detroit, a później zaprezentowanym w wariancie sportowym na Salonie Samochodowym w Genewie, nie minęło dużo czasu, zanim Audi Q8 przeszło z lamp błyskowych i czerwonych dywanów na zakręty i narożniki toru Nürburgring.

Kolejny SUV marki pierścieniowej został odebrany podczas sesji testowej w „Inferno Verde”. Choć zakamuflowany, sylwetka i ogólne proporcje tego prototypu dają wyobrażenie o tym, jaka będzie wersja produkcyjna: model krótszy, nieco szerszy i bliżej podłoża niż obecne Audi Q7. I bardzo podobny do prezentowanych koncepcji, z tak popularnymi „kształtami coupé”, które wzmacniają sportowy aspekt.

PODGLĄD: Wszystkie (lub prawie) tajemnice nowej generacji Audi A8

Na razie nie wiadomo, jakie silniki będą napędzać nowe Audi Q8. Najprawdopodobniej Audi skorzysta z silników 3.0 TFSI i 3.0 V6 TDI, które obecnie stanowią wyposażenie Q7.

Przypomnijmy, że zaprezentowane w Genewie Audi Q8 Sport Concept zostało wyposażone w blok 3.0 TFSI wspomagany silnikiem elektrycznym o łącznej mocy 476 KM i momencie obrotowym 700 Nm. Spekuluje się również, że hybrydowy układ napędowy jest wyposażeniem seryjnego Audi Q8.

Jednak dla Audi Q8 pozostaje otwarta możliwość użycia wariantu silnika 4.0 bit-turbo V8, planowanego dla następnego Lamborghini Urus i już używanego w Audi RS6, w bardziej hardkorowej wersji SQ8.

Obserwuj Razão Automóvel na Instagramie i Twitterze

Czytaj więcej