Nowe Porsche Cayenne: Diesel zagrożony?

Anonim

Nowe Porsche Cayenne jest już prawie tutaj. Trzecia generacja pierwszego SUV-a marki będzie znana już 29 sierpnia i jako „przekąska” Porsche wypuściło krótki film (na końcu artykułu), który przeprowadza nas przez rygorystyczny program testów, przez który przeszedł Cayenne.

Wiemy, że te testy mają na celu doprowadzenie maszyny do granic, zapewniając jej przyszłą trwałość. Scenariusze nie mogły być najbardziej zróżnicowane. Od upalnych temperatur na Bliskim Wschodzie czy w Dolinie Śmierci w USA, po śnieg, lód i temperatury 40 stopni poniżej zera w Kanadzie. Testy wytrzymałości i osiągów na asfalcie naturalnie przeszły przez tor Nürburgring lub tor Nardo we Włoszech.

Nawet testy terenowe przeprowadzono w miejscach tak różnych, jak Republika Południowej Afryki i Nowa Zelandia. A jak SUV zachowuje się w ruchu miejskim? Nie ma to jak zabranie Cię do zatłoczonych chińskich miast. W sumie prototypy testowe pokonały około 4,4 miliona kilometrów.

Cayenne diesel pod presją

Silniki nowego Porsche Cayenne wciąż nie mają oficjalnego potwierdzenia, ale nietrudno przewidzieć, że będzie on korzystał z tych samych jednostek co Panamera. Planowane są dwie jednostki V6 – z jedną i dwiema turbosprężarkami – oraz V8 bi-turbo. Powinna dołączyć do nich wersja hybrydowa typu plug-in, wyposażona w silnik V6, a spekuluje się, że V8 może zostać potraktowany tak samo jak Panamera Turbo S E-Hybrid. Cayenne o mocy 680 KM? To jest możliwe.

Wszystkie wymienione silniki wykorzystują jako paliwo benzynę. Jeśli chodzi o silniki wysokoprężne, scenariusz jest skomplikowany. Jak pisaliśmy, Diesle nie miały łatwego życia przez ostatnie kilka miesięcy. Podejrzenia o manipulowanie emisjami przez praktycznie wszystkich producentów, rzeczywiste emisje znacznie wyższe od oficjalnych, groźby zakazu obiegu i operacji zbierania aktualizacji oprogramowania były regularnie w alarmującym tempie.

Porsche – część koncernu Volkswagen – również nie zostało oszczędzone. Obecne Porsche Cayenne, wyposażone w 3.0 V6 TDI pochodzenia Audi, było podejrzane i okazało się, że ma urządzenia oszukujące. Rezultatem był niedawny zakaz sprzedaży nowych Cayenne Diesel w Szwajcarii i Niemczech. W przypadku Niemiec marka została również zobowiązana do zebrania ok. 22 tys. Cayenne, aby otrzymać aktualizację oprogramowania.

Według Porsche, w Europie jest nie do pomyślenia, aby wszyscy klienci Cayenne Diesel przestawili się na silnik benzynowy ze względu na panujące ceny paliw. Nowe Cayenne będzie wyposażone w silniki Diesla – zaktualizowaną wersję V6, a także V8. Oba silniki są nadal rozwijane przez Audi, a później są dostosowywane do niemieckiego SUV-a, ale ich wejście na rynek należy opóźnić, aż środowisko stanie się bardziej… „nieskażone”.

Zobaczymy, kiedy przybędą. Publiczna prezentacja trzeciej generacji Porsche Cayenne odbędzie się podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie, więc do tego czasu powinniśmy wiedzieć więcej nie tylko o nowym modelu, ale także o przyszłych planach Cayenne Diesel.

Czytaj więcej