Chłodny początek. 24 godziny od Nürburgring. To wyprzedzanie…

Anonim

Pod koniec 24-godzinnego wyścigu na torze Nürburgring zwycięstwo uśmiechnęłoby się do Audi R8 LMS z Phoenix Racing oraz do kierowców Pierre'a Kaffera, Franka Stipplera, Driesa Vanthoora i Frédérica Vercischa, narzucających się Porsche 911 GT3 R z Manthey-Racing, które prowadziło wyścig przez 17 z 24 godzin.

Wydawało się, że zwycięstwo Porsche 911 GT3 R Manthey-Racing jest pewne, ale kara 5 minut 32 s zepsuła wszystko po zignorowaniu żółtych flag i przekroczeniu ustalonego limitu 120 km/h. Może jednak przegrał wyścig, ale nie omieszkał zrobić show, będąc bohaterem jednego z bardziej „och, och, och, och…” tego.

Walcząc o pierwsze miejsce z Mercedesem-AMG GT3 rywalizującego zespołu Black Falcon z Dirkiem Müllerem na czele, Porsche 911 GT3 R z Manthey-Racing, pilotowane przez Kévina Estre'a, przeniosło się do „zielonego piekła” na każdym poziomie. Estre z ogromną zimną krwią i kuloodporną determinacją, kończąc to z połową samochodu na trawie — nigdy, przenigdy nie zdjął nogi z gazu… to nie jest dla wszystkich!

O „zimnym starcie”. Od poniedziałku do piątku w Razão Automóvel o godzinie 9:00 odbywa się „zimny start”. Kiedy pijesz kawę lub zbierasz odwagę, aby rozpocząć dzień, bądź na bieżąco z ciekawostkami, faktami historycznymi i odpowiednimi filmami ze świata motoryzacji. Wszystko w mniej niż 200 słowach.

Czytaj więcej