Przetestowaliśmy Hyundaia Kauai Electric. Maksymalne obciążenie! Przetestowaliśmy Hyundaia Kauai Electric. Maksymalne obciążenie!

Anonim

Nie grają. Mówiąc „oni”, mam na myśli prawdziwy batalion inżynierów Hyundaia – geograficznie podzielony pomiędzy Koreę Południową (siedziba marki) i Niemcy (centrum rozwoju technicznego na rynek europejski) – którzy pod względem technologicznym uosabiają ofensywę Hyundaia.

Choć podzieleni geograficznie, inżynierowie ci są zjednoczeni w jednym celu: przewodzić ekotechnologii w sektorze motoryzacyjnym i być numerem 1 azjatyckiej marki w Europie do 2021 roku. Pamiętajcie tutaj nasz wywiad z Lee Ki-Sangiem, jednym z wielkich strategów ta ofensywa. Jeśli interesuje Cię przyszłość samochodu, warto poświęcić pięć minut na czytanie.

Czy będziesz w stanie osiągnąć te cele? Tylko czas powie. Ale to był tak oddany zakład, że nawet Grupa Volkswagena – za pośrednictwem Audi – podpisała umowę z Hyundaiem, aby uzyskać dostęp do technologii ogniw paliwowych koreańskiej marki.

Hyundai Kauai Electric
Po Jaguarze, z I-Pace o kilka segmentów wyżej, przyszła kolej na Hyundaia, aby wyprzedzić wszystkich konkurentów, wprowadzając na rynek w 100% elektryczny B-SUV.

Ale jeśli przyszłość rysuje się pomyślnie dla „koreańskiego giganta”, co z jego teraźniejszością? Nowa Hyundai Kauai Electric pasuje do tego teraźniejszości. I pojechaliśmy do Oslo w Norwegii, żeby to przetestować.

Hyundai Kauai elektryczny. Zwycięska formuła?

Najwyraźniej tak. Kiedy testowałem Hyundaia Kauai Electric w Oslo w lipcu ubiegłego roku, nie było jeszcze nawet cen dla Portugalii – teraz są (patrz cena na końcu artykułu). Coś, co nie zniechęciło dwudziestu klientów do podpisania zamiaru zakupu z Hyundai Portugal zaraz po prezentacji Kauai Electric na Salonie Samochodowym w Genewie.

Na pozostałych rynkach scenariusz jest identyczny, liczba zamówień wystawia na próbę moce produkcyjne marki, która jest właścicielem największej fabryki samochodów na świecie.

To powiedziawszy, zbliża się interesująca kariera komercyjna dla Hyundai Kauai Electric, zgodna z tym, co już dzieje się z wersjami Kauai wyposażonymi w silnik spalinowy.

Więc co jest tak pociągającego w Kauai Electric?

Zacznijmy od najbardziej widocznej twarzy, projektu. Do drugiej rundy wprowadzania modeli elektrycznych koreańskiej marki – w pierwszej rundzie mieliśmy Hyundai Ioniq jako bohater – Hyundai wybrał format SUV.

Hyundai Kauai Electric
Projekt Kauai Electric został podpisany przez Luca Donckerwolke'a, poprzednio odpowiedzialnego za projektowanie w Audi, Lamborghini i Bentley.

To był niemal oczywisty wybór. Segment SUV-ów rozwija się najszybciej w Europie i nie ma prognoz spowolnienia lub odwrócenia tego trendu. Dlatego postawienie na nadwozie SUV-a jest od samego początku w połowie drogi do sukcesu.

Podstawa jest taka sama jak w pozostałych modelach Hyundaia Kauai, ale istnieją pewne różnice estetyczne. Szczególnie z przodu, gdzie nie mamy już otwartego grilla zamiast nowego „zamkniętego” rozwiązania, nowe specjalne koła i kilka bardziej ekskluzywnych detali tej wersji Electric (fryzy, ekskluzywne kolory itp.).

Pod względem wymiarów, w porównaniu do Kauai z silnikiem spalinowym, Kauai Electric jest o 1,5 cm dłuższy i 2 cm wyższy (aby pomieścić akumulatory). Zachowano rozstaw osi.

Hyundai Kauai elektryczny 2018
Hyundai z powodzeniem poradził sobie ze wszystkimi tymi zmianami, nie rezygnując z dynamicznej i odważnej stylistyki reszty gamy Kauai.

Ale to, co sprawia, że Hyundai Kauai Electric jest tak atrakcyjny, to jego arkusz danych. Wyposażony w akumulator o pojemności 64 kWh, model ten zapowiada całkowitą autonomię 482 km – już zgodnie z nowym standardem WLTP. Według wciąż obowiązujących przepisów NEDC liczba ta wynosi 546 km.

Są to akumulatory, które zasilają pojedynczy silnik synchroniczny z magnesami trwałymi, zamontowany na przedniej osi, który jest w stanie rozwinąć moc 204 KM (150 kW) i maksymalny moment obrotowy 395 Nm. Ze względu na te liczby, Hyundai Kauai Electric oferuje przyspieszenia godne małego samochodu sportowego: 0-100 km/h jest ukończony w zaledwie 7,6 s . Prędkość maksymalna jest ograniczona do 167 km/h w celu oszczędzania baterii.

Nowy Hyundai Kauai Electric
Hyundai zapowiada zużycie energii na poziomie 14,3 kWh/100 km. Wartość, która wraz z pojemnością akumulatorów zapewnia spokój ducha w zakresie autonomii nawet podczas najdłuższych podróży.

Pod względem prędkości ładowania, Hyundai Kauai Electric może ładować prądem przemiennym do 7,2 kWh, a prądem stałym do 100 kWh. Pierwsza pozwala naładować cały pakiet baterii w około 9h35min, natomiast druga gwarantuje 80% naładowania w niecałą godzinę.

Sekret Hyundaia dotyczący tej prędkości ładowania wyjaśnia zastosowanie autonomicznego obwodu chłodzenia cieczą, w 100% poświęconego akumulatorom. Dzięki temu układowi akumulatory zawsze utrzymują stabilną temperaturę, co daje wyraźne korzyści pod względem czasu ładowania i wydajności. Podczas ponad godziny jazdy miałem okazję przetestować całą instalację elektryczną w niewielkich… „normalnych” rytmach i nie odczułem żadnej utraty wydajności.

hyundai kauai elektryczny
Umieszczenie akumulatora na podłodze pozwala na zachowanie praktycznie niezmienionej przestrzeni w przedziale pasażerskim i bagażniku o pojemności 322 l.

Wnętrze Kauai Electric

Wewnątrz, Hyundai dokonał małej rewolucji na Kauai. Konsola środkowa otrzymała nową, bardziej stylizowaną konstrukcję, w której wyróżnia się nowa pływająca platforma, w której znajdziemy elementy sterujące do zmiany biegów (P,N,D,R) oraz bardziej komfortowe wyposażenie (ogrzewanie i wentylacja siedzeniach).

Kwadrant zyskał także nowe funkcje, a mianowicie siedmiocalowy wyświetlacz cyfrowy, podobny do tego, który znamy już z Hyundaia Ioniq. Pod względem jakości materiałów i montażu, Hyundai Kauai Electric jest na poziomie, do którego był przyzwyczajony.

Hundai Kauai Electric Indoor
Wewnątrz Kauai Electric nie brakuje miejsca ani wyposażenia zapewniającego komfort.

Kauai Electric najbardziej dystansuje się od swojego rodzeństwa pod względem komfortu akustycznego. Prace w zakresie izolacji akustycznej zostały wykonane bardzo dobrze i nawet przy wyższych prędkościach nie przeszkadzają nam hałasy aerodynamiczne. Cisza silnika elektrycznego wyraźnie zyskuje przewagę nad konwencjonalnymi silnikami.

Galeria zdjęć wnętrz. Trzepnąć:

Nowy Hyundai Kauai Electric

Uczucia za kierownicą Kauai Electric

Pod względem komfortu, dziewicze drogi w Norwegii nie były wystarczająco trudne, aby przetestować poprawność zawieszeń w razie awarii.

Kilka razy udało mi się to zrobić (celowo celowałem w niektóre dziury) odczucia były dobre, ale w tym aspekcie wolę poczekać na dłuższy kontakt na drogach krajowych. Pod tym względem Portugalia ma wyraźną przewagę nad Norwegią…

Hyundai Kauai Electric
Szczególnie pozytywna ocena dla podparcia i komfortu siedzeń.

W ujęciu dynamicznym nie ma wątpliwości. Hyundai Kauai Electric zachowuje się prawidłowo i bezpiecznie, nawet gdy nadużywamy tempa i pędu, z jakim wchodzimy w zakręt.

Nie oczekuj krętych prędkości godnych samochodu sportowego, bo opony o niskim współczynniku tarcia na to nie pozwalają, ale reszta grupy zawsze reaguje na wysokość wydarzeń.

Hyundai Kauai Electric
Hyundai Kauai Electric nie jest tak zwinny jak jego rodzeństwo napędzane benzyną.

Powiedziałem to już wcześniej i powtarzam to ponownie. Jedną z wielkich zalet Hyundaia Kauai jest jego podwozie. Widać po tym, jak „kroczy” po drodze, że jest podwoziem wyższego segmentu, albo nie mieliśmy do czynienia z bazą toczną opartą o platformę K2 (taką samą jak Hyundai Elantra/i30). Komplement, który pasuje do całej gamy Hyundai Kauai.

Reakcja silnika. Maksymalne obciążenie!

Mając prawie 400 Nm chwilowego momentu obrotowego i ponad 200 KM dostarczanych na samą przednią oś, zdecydowałem się wyłączyć kontrolę trakcji i wykonać głęboki start. Coś, co jest całkowicie sprzeczne z filozofią tego modelu.

Wynik? Od 0 do 80 km/h koła zawsze się ślizgały.

Kiedy to piszę, jak można się domyślić, mam na twarzy wrogi uśmiech. Dostarczanie mocy jest tak natychmiastowe, że opony po prostu rzucają ręcznik na ziemię. Gdy patrzę w lusterko wsteczne, widzę czarne ślady opon na asfalcie na długim dystansie kilkudziesięciu metrów i znów się uśmiecham.

Hyundai Kauai elektryczny
Elektryka nie musi być nudna w prowadzeniu, a Kauai Electric jest bardziej tego dowodem.

Wkrótce zamieścimy film na kanale YouTube Razão Automóvel za kierownicą Kauai Electric, gdzie nagrano niektóre z tych momentów. Zasubskrybuj nasz kanał, aby otrzymywać powiadomienia, gdy tylko umieścimy film online.

Po imprezie włączyłem wszystkie elektroniczne pomoce i wróciłem do posiadania cywilizowanego SUV-a z bardzo dostępnym silnikiem, który umożliwia szybkie wyprzedzanie. Jeśli chodzi o pomoce w prowadzeniu, temu modelowi niczego nie brakuje: wykrywanie martwego pola, asystenta utrzymania pasa ruchu, adaptacyjny tempomat, automatyczne parkowanie, automatyczne hamowanie awaryjne, alarm zmęczenia kierowcy itp.

Jeśli chodzi o autonomię, rzeczywista pojemność Hyundaia Kauai Electric nie powinna odbiegać od reklamowanej. 482 km autonomii nie wydawało się trudne do osiągnięcia na co dzień. Spokojnym tonem, bez większych obaw, nie daleko mi do reklamowanych przez markę 14,3 kWh/100km.

Cena Kauai Electric w Portugalii

W Portugalii Kauai Electric będzie dostępny tylko w wersji z pakietem akumulatorów 64 kWh. Istnieje słabsza wersja z mniejszą autonomią, ale nie trafi ona na nasz rynek.

Hyundai Kauai Electric pojawi się w Portugalii pod koniec tego lata w cenie 43 500 euro . Nadal nie wiemy dokładnie, jaki będzie poziom wyposażenia, ale sądząc po całej gamie Hyundaia, będzie to bardzo kompletne. Na przykład Hyundai Ioniq Electric oferuje praktycznie wszystko w standardzie.

Hyundai Kauai Electric
W porównaniu do Kauai 1.0 T-GDi (120 KM z silnikiem benzynowym) jest prawie dwukrotnie droższy, ale przyjemność z jazdy jest też ciekawsza pod względem osiągów.

W porównaniu z bezpośrednimi rywalami, z Nissanem Leaf na czele, japoński model ma cenę bazową 34 500 euro, ale oferuje mniejszy zasięg (270 km WLTP), mniejszą moc (150 KM) i przewidywalnie mniej wyposażenia.

Kupowanie elektryka to coraz bardziej interesująca sprawa. Nie tak dawno nie było…

Czytaj więcej