Rekord świata ustanowiony w 2008 roku w Japonii to już przeszłość. Ferrari zdołało w miniony weekend zebrać w Silverstone 964 „rampingowych koni”, prawie dwukrotnie większy niż ostatni rekord (490).
Ten autentyczny przystanek sportów supersportowych z pewnością sprawi, że każdy będzie ślinił mu usta, zwłaszcza jeśli jest on tak samo namiętny jak ja dla tej legendarnej włoskiej marki. Nie wiem, ile milionów euro przewędrowało po brytyjskim torze – według moich szacunków powinno to być co najmniej 90 mln euro – ale jedno jest pewne, ta parada miała też na celu zebranie środków na fundację BEN ( pomaga pracownikom brytyjskiego przemysłu samochodowego i ich rodzinom).
„Wyścig” prowadził kierowca Ferrari Formuły 1 Felipe Massa, który zasiadał za kierownicą pięknego 458 Italia Spider. Ale obejrzyj wideo:
Tekst: Tiago Luís