Mówiliśmy już o McLaren F1 i jego drobiazgowym procesie naprawy. Ale prawda jest taka, że cała logistyka związana z utrzymaniem brytyjskiego samochodu sportowego nigdy nie przestaje nas zadziwiać.
Dla zwykłych śmiertelników oddanie auta do przeglądu oznacza jego kilkudniowy brak, aw końcu otrzymanie auta zastępczego. W świecie supersportów proces ten przebiega nieco inaczej, a w przypadku McLarena F1 jeszcze bardziej.
Utrzymanie kilku ponad 100 McLaren F1, które obecnie istnieją, odbywa się w McLaren Special Operations (MSO) w Woking. Mimo że silnik V12 o pojemności 6,1 litra nie zgłasza żadnych problemów, MSO zaleca usuwanie go z McLarena F1 co pięć lat. A gdy potrzebna jest bardziej czasochłonna odbudowa lub naprawa, samochód sportowy nie musi stać w miejscu – wręcz przeciwnie. Jak wyjaśnia sama McLaren:
„MSO nadal posiada oryginalne silniki zastępcze, a jeden z nich jest nadal używany. Oznacza to, że gdy klient potrzebuje odbudowy silnika, może kontynuować jazdę samochodem”.
Oprócz oryginalnych części, MSO używa bardziej nowoczesnych części do naprawy lub wymiany niektórych podzespołów McLarena F1, takich jak tytanowy układ wydechowy czy światła ksenonowe.
Wprowadzony na rynek w 1992 roku McLaren F1 przeszedł do historii jako najszybszy w historii samochód produkcyjny z silnikiem atmosferycznym – 390,7 km/h – i pierwszy dopuszczony do ruchu drogowego model z podwoziem z włókna węglowego. Po prawie 25 latach F1 nadal jest częścią rodziny McLaren i każdy klient może liczyć na wsparcie MSO. Prawdziwa obsługa posprzedażna!