WLTP stworzyło „prawie katastrofalne” problemy w firmie Bentley

Anonim

Wejście w życie WLTP 1 września wpłynęło praktycznie na wszystkie marki, ale wydaje się, że Grupa Volkswagen znalazła się wśród tych, które najbardziej ucierpiały na nowym cyklu emisji i zużycia. Po Audi i Volkswagenie czas na bentley ujawniają, że wejście w życie WLTP przyniosło „prawie katastrofalne” problemy.

W rozmowie z Automotive News Europe dyrektor generalny marki Adrian Hallmark powiedział: „niestety nie byliśmy wystarczająco szybcy, aby zaplanować wykorzystanie stanowisk testowych, abyśmy mogli na czas certyfikować wszystkie nasze modele”. Hallmark dodał, że „w Europie nie ma możliwości przetestowania wszystkich wersji na czas, więc musimy ściśle określać, które modele traktujemy priorytetowo”.

Opóźnienia te zmusiły firmę Bentley do opóźnienia wprowadzenia hybrydowej wersji Bentaygi typu plug-in (która ma teraz trafić na rynek w marcu 2019 r.), aby najpierw móc certyfikować najlepiej sprzedające się wersje. Opóźnienia w certyfikacji miały wpływ na sprzedaż Bentaygi około 300 do 400 sztuk, a także na nowego Continental GT.

Bentley Continental GT

Zły wynik finansowy nie był winą WLTP

W najnowszym raporcie finansowym opublikowanym przez Volkswagen Group wyniki finansowe Bentley również nie są zachęcające. O ile w pierwszych dziewięciu miesiącach zeszłego roku udało mu się nawet wypracować niewielki zysk, to w pierwszych dziewięciu miesiącach tego roku ten zysk nie tylko zniknął, ale spowodował stratę w wysokości około 137 milionów euro.

Zapisz się do newslettera tutaj

Głównymi przyczynami tego wyniku są słabe początki sprzedaży Continental GT oraz fakt, że marka kupuje kilka części w Europie. Oznacza to, że zawsze, gdy występują wahania wartości wymiany między funtem a euro, marka cierpi z ich powodu.

Oprócz tych czynników, globalna wartość sprzedaży Bentley w pierwszych dziewięciu miesiącach roku spadła o około 11%, przy 6643 sprzedanych egzemplarzach w tym okresie.

Zapisz się na nasz kanał Youtube.

Czytaj więcej