Koniec z silnikami wysokoprężnymi w Porsche. Czemu?

Anonim

AKTUALIZACJA [03.01.2018]: Silniki Diesla w Porsche będą kontynuowane

Dokładnie 16 lat po wprowadzeniu na rynek swojego pierwszego modelu z silnikiem Diesla — SUV Cayenne — marka Stuttgart ogłasza koniec silników Diesla — tutaj można zobaczyć zaprzeczenie niemieckiej marki.

W praktyce oznacza to, że modele Macan S Diesel i Panamera S Diesel zostaną wycofane z produkcji, a dostępne będą wyłącznie wersje benzynowe i hybrydowe tych modeli.

W rozmowie z magazynem Autocar marka wspomina, że zaprzestano produkcji Macan S Diesel i Porsche Panamera Diesel. Decyzja uzasadniona, zdaniem marki, ze względu na większe zapotrzebowanie na wersje benzynowe i hybrydowe.

Wiadomość pojawiła się po tym, jak marka niedawno zaprezentowała nowe Porsche Cayenne, nie potwierdzając przybycia wariantu z silnikiem Diesla, który zdecydowanie można pominąć.

To samo uzasadnienie zostało zastosowane, aby uzasadnić zniknięcie Panamery 4S Diesel. Wariant z silnikiem Diesla stanowił 15% sprzedaży w 2017 roku, a wersje benzynowe aż 35%. Wariant hybrydowy zebrał 50% preferencji.

„Inny” powód

Zmniejszający się popyt na silniki diesla może być tylko połową odpowiedzi. Wejście w życie cyklu homologacji WLTP we wrześniu tego roku oznacza „śmierć” kilku modeli (m.in. BMW M3, Ford Focus RS, Subaru WRX STI).

Hybryda Porsche Panamera
Porsche Panamera Turbo S e-Hybrid Sport Turismo.

Być może Porsche zdecydowało, że nie opłaca się homologować swoich silników wysokoprężnych, które pochodzą z grupy Volkswagena. Rozwiązanie? Kompletna produkcja wszystkich modeli wyposażonych w silniki diesla.

elektryczna przyszłość

Teraz marka skupia się na elektryfikacji, zapowiadając największą w swojej historii inwestycję w tę technologię. Wkrótce pojawią się pierwsze wyniki. W 2019 roku poznamy Porsche Mission E, a później zelektryfikowaną wersję przyszłego Porsche 911 (generacja 992).

Źródło: Autocar

Czytaj więcej