Najlepszy w segmencie? Testowane nowe Audi A3 Sportback S Line 30 TDI

Anonim

Nie zawsze tak się dzieje, ale kiedy tak się dzieje, dobrze, że mamy odpowiedni samochód na tę okazję. Tak się stało w czasie, gdy miałem nowy Audi A3 Sportback , tutaj na „smakowej” linii S 30 TDI, co zbiegło się z koniecznością przejechania 600 km tego samego dnia.

Nie ma lepszego testu na ustalenie wad i zalet samochodu niż długa podróż. I więcej, z pojemnością (prawie) wyprzedaną...

Wiele godzin za kierownicą i setki kilometrów później — rozciągnięta na autostradzie, drogach ekspresowych, a przede wszystkim wielu drogach krajowych (EN) — czy A3 stanęła na wysokości zadania?

Audi A3 Sportback S Linia 30 TDI

Na początku miałem pewne wątpliwości

W końcu nie tylko samochód był załadowany (ludźmi i trochę bagażu), a 30 TDI, które ma z tyłu, przekłada się na „tylko” 116 KM wydobyte z 2.0 TDI; podobnie jak w przypadku S Line, prześwit jest mniejszy o 15 mm, a siedzenia są sportowe — początkowo nie wydają się być najlepszymi składnikami do radzenia sobie z długimi czasami jazdy lub drogami, które widziały lepsze dni.

Nie minęło dużo czasu, zanim zdałem sobie sprawę, że obawy były bezpodstawne. Audi A3 Sportback S Line 30 TDI okazało się naturalnym jeźdźcem, bardzo dobrze przystosowanym do tego typu użytkowania.

Audi A3 Sportback S Linia 30 TDI
W przypadku S Line mamy też bardziej agresywną stylistykę przodu, być może zbyt agresywną… W końcu jest to 116-konny 2.0 TDI, a nie 310-konny 2.0 TFSI, jak w nowym S3.

2.0 TDI nadal przekonuje

Zacznijmy od silnika. Już po raz drugi mam do czynienia z nowym 2.0 TDI, które w tej 116-konnej wersji zajmuje miejsce dotychczasowego 1.6 TDI. Pierwszy był z „kuzynem”, a także nowym Volkswagenem Golfem, którego niedawno testowałem.

Zapisz się do naszego newslettera

W Golfie silnik był w pełni przekonany. Jak wspomniałem w tym czasie, centymetry sześcienne większe niż 2000 w porównaniu do 1600 gwarantują dostępność wyższą niż jakikolwiek reżim. Golfa z ładunkiem nie miałem okazji jeździć, ale na A3, w czwórkę na pokładzie, obawy o „krótki” 2.0 TDI nie sprawdziły się — 300 Nm momentu obrotowego jest zawsze „grube” przy 1600 obr./min — i po raz kolejny przekonał mnie o swoich zaletach.

Silnik 2.0 TDI

Mając tylko 116 KM, oczywiście nie wygramy żadnych wyścigów, ale nawet w tym kontekście — pełny samochód i długa podróż — 2.0 TDI okazał się więcej niż wystarczający i adekwatny do zadania.

Najlepsze ze wszystkiego? Konsumpcje. Nawet nie dbając o styl jazdy przyjęty podczas tej wyprawy — kilka momentów „zgniecenia” prawego pedału — mieściły się w przedziale od 4,3 l/100 km do 4,8 l/100 km.

Poza tym spalanie jest identyczne jak w Golfie: mniej niż cztery litry przy umiarkowanych i ustabilizowanych prędkościach, ocierają się o pięć litrów na autostradzie, tylko do ponad sześciu w jeździe miejskiej lub agresywnej.

S Line, dobry kompromis?

Kiedy zobaczyłem mały emblemat S Line z boku Audi A3, założyłem, że na gorszych drogach mocniejsze tłumienie i zmniejszony prześwit powodują dyskomfort. Na szczęście nic takiego nie było...

Audi A3 Sportback S Linia 30 TDI

W rzeczywistości kompromis między komfortem a zachowaniem był jednym z aspektów, które najbardziej pozytywnie zaskoczyły. Tak, czasami tłumienie wydaje się suche w niektórych nierównościach, ale S Line jest nadal wygodna — nikt na pokładzie nie narzekał na brak komfortu…

Jak wspomniałem wcześniej, ta S Line miała sportowe fotele, element zawarty w opcjonalnym pakiecie wnętrza S Line. A jeśli byłaby opcja, która nie obyłaby się bez praktycznie 13 tysięcy euro opcji — tak, dobrze czytacie… prawie 13 tysięcy euro opcji (!) — to byłby to ten pakiet, po prostu dlatego, że zawiera te bardzo dobre banki.

Fotele sportowe S Line
Po 600 km fotel kierowcy stał się moim ulubionym przedmiotem w A3.

Nie tylko ładnie wyglądają, co zasługuje na miano „sportu”, ale również skutecznie trzymają ciało i są pokryte bardzo przyjemnym w dotyku materiałem. I nadal zarządzaj wyczynem bycia wygodnym, dowodem długich podróży.

Więcej cech roadstera

Właściwości drogowe Audi A3 Sportback S Line 30 TDI nie ograniczają się do kompetentnego silnika i dobrego komfortu. Podążając za reputacją marki, mamy na pokładzie bardzo dobrą izolację i wyrafinowanie. Nawet na autostradzie przy dużych prędkościach nie musisz podnosić głosu; Odgłosy mechaniczne, aerodynamiczne i toczenia są zawsze ograniczone — jeden z najlepszych w swojej klasie.

Przyczynia się do tego również solidne wnętrze, z którym się spotkaliśmy — jedno z najlepszych w swojej klasie. Poziom powyżej tego, co możemy znaleźć w arcy-rywalach klasy A i zgodny z Serie 1, innym członkiem „zwykłego niemieckiego trio”.

Deska rozdzielcza Audi A3 2020
Poprzednik miał prostsze i bardziej eleganckie wnętrze. Otwory wentylacyjne dla kierowcy są z praktycznego punktu widzenia dobrze rozmieszczone, ale ich wizualna integracja jako całość pozostawia wiele do życzenia, nie przyczyniając się do ogólnej przyjemności projektu.

Osobiście nie jestem największym fanem wnętrza, które zdobi Audi A3 czwartej generacji — poprzednie miało więcej… klasy — ale ciekawe, że w przeciwieństwie do Golfa, z którym tak bardzo dzieli A3, Audi wybrało na nie „zanurza się” tak bardzo w jego cyfryzacji i tłumieniu przycisków, dystansując się od bardziej wyrafinowanego wyglądu Golfa czy futurystycznej Klasy A.

Najczęstsze funkcje wykorzystują przyciski lub przełączniki, a tak naprawdę… działa lepiej. Nie musisz odrywać wzroku od drogi tak bardzo lub na tak długo, a z przyzwyczajenia nie musisz już w ogóle patrzeć, aby uzyskać dostęp do niektórych funkcji. Nadal jest miejsce na poprawę interakcji w niektórych aspektach — zobacz galerię poniżej:

Przycisk sterowania dźwiękiem

Głośność dźwięku można regulować za pomocą regulatorów na kierownicy lub za pomocą tego nowego regulatora dotykowego, w którym wykonujemy okrężne ruchy palcem po jego powierzchni, aby podnieść/obniżyć dźwięk. Jednak pilot jest „ukryty” za rączką pudełka i jest za daleko — czy służy tylko pasażerowi?

król autostrady

Wreszcie, jeśli jest jedna cecha, która wyróżnia się w arsenale właściwości drogowych Audi A3, to jest to pozornie niewzruszona stabilność. To dynamiczna cecha, którą dzieli z Golfem i nadal zadziwia w A3 — zaskakujące, ponieważ zwykle znajdujemy ją tylko jeden lub dwa segmenty powyżej…

Najlepszy w segmencie? Testowane nowe Audi A3 Sportback S Line 30 TDI 944_8

A im szybszy, tym stabilniejszy i spokojniejszy wydaje się A3, jakkolwiek nierozsądnie może to brzmieć. Dla tych, którzy spędzają życie na autostradzie, wciąż nie znalazłem nic lepszego w tym segmencie do podróżowania — superstabilny i bardzo dobrze wyciszony, to idealny partner.

Tak duża stabilność odbija się również na zakrętach, w szybszej jeździe. Zachowanie Audi A3 Sportback charakteryzuje się dużą skutecznością, przewidywalnością i bezpieczeństwem, a także wysoką przyczepnością, nawet gdy pomoce są wyłączone (kontrola przyczepności i stabilności), a nawet sprowokowane. W żadnym wypadku nie jest to najfajniejszy samochód do jazdy lub zwiedzania, ale jego wysokie kompetencje nie są do końca… nudne.

Ręczny uchwyt gotówkowy
Skrzynka manualna nie koliduje z tym 30 TDI. Jego czucie jest pozytywnie mechaniczne i nieco lżejsze niż w Golfie z tym samym silnikiem, skalowanie jest dobrze dopasowane do silnika i doceniane jest tylko nieco mniejsze pokrętło — wydaje się, że zostało zaprojektowane z myślą o koszykarzach”. ręce.

Pomimo dzielenia tak wielu rzeczy z testowanym Golfem — w tym tej samej kombinacji silnika i skrzyni biegów (manualnej) — wszystkie elementy sterujące są nieco lżejsze i przyjemniejsze w użyciu, zawsze bardzo precyzyjne, co zapewnia wspaniałe wrażenia. .

Czy samochód jest dla mnie odpowiedni?

Po prawie 600 km pokonywanych najróżniejszymi drogami i najróżniejszymi tempami, dotarcie do końca tego długiego dnia, bez większych oznak zmęczenia i bez skarg na karoserię, wiele mówi o jakości Audi A3 Sportback jako partnera dla długie podróże.

Choć nie jest to model, który oferuje najwięcej miejsca w segmencie — wymiary są identyczne jak u poprzednika, co jest jednym z aspektów, w którym nie ewoluował — to wystarczy, aby zagwarantować pasażerom z tyłu wiele komfortowych kilometrów — jak tak długo, jak jest ich dwóch, a nie trzech (pasażer centralny jest ograniczony w przestrzeni i komforcie).

Audi A3 Sportback S Linia 30 TDI

Jesteśmy bardzo dobrze zainstalowani z przodu, czy to przy siedzeniach, czy przy bardzo dobrej pozycji za kierownicą.

Jak wspomniałem w teście Golfa, wybór 2.0 TDI ma sens tylko wtedy, gdy zamierzamy przejechać wiele kilometrów — różnica praktycznie 4000 euro za 30 TFSI, benzyna o mocy 110 KM, daje dużo benzyny.

A mówiąc o euro…

Ponieważ Audi A3 Sportback jest uważane za premium, można by się spodziewać wysokiej ceny. W przypadku tej S Line cena zaczyna się od 35 tys. euro, bynajmniej nie jest przystępna, ale w premii „najlepszej tradycji” nadal mamy dodatki… praktycznie 13 tys. euro w dodatkach, co podbija cenę tego Audi A3 poza rozsądną, bardzo blisko 48 tys. euro!

Bank z regulacją elektryczną

Fotel kierowcy był regulowany elektrycznie, plus opcjonalny. Oba przednie fotele są podgrzewane, kolejna opcja.

Czy potrzebujemy wszystkich wielu opcji, które przynosi? Prawie… A mimo to wykryłem luki w przyniesionym sprzęcie: lusterka są elektryczne, ale nie podskakują; i chociaż z tyłu znajdują się otwory wentylacyjne, nie ma portu USB, którego brakowało podczas podróży.

Audi A3 Sportback S Linia 30 TDI

Czytaj więcej