Kochany przez wielu i znienawidzony przez wielu niemiecki kierowca Michael Schumacher ogłosił dziś, że położy kres swojej błyskotliwej karierze sportowej.
"Pora się pożegnać. Straciłem motywację i energię potrzebną do kontynuowania rywalizacji” – powiedział Schumacher na konferencji prasowej na torze Suzuka, miejscu kolejnego Grand Prix Formuły 1.
Jak wielu z was wie, Mercedes (zespół Shumachera) już ogłosił zatrudnienie Lewisa Hamiltona na następny sezon, w celu zastąpienia siedmiokrotnego mistrza świata. Niemiecka drużyna nie miała zamiaru przedłużyć kontraktu Michaela Schumachera i być może dlatego Schumacher ogłosił koniec swojej kariery.
W rzeczywistości Michael Schumacher nigdy nie był w stanie zapewnić sobie pozycji w zawodach, odkąd wrócił na tory w 2010 roku. W ciągu trzech sezonów (52 Grand Prix) niemieckiemu kierowcy udało się tylko raz stanąć na podium, co pokazuje, że jego złote lata skończyły się, gdy wycofał się po raz pierwszy w 2006 roku.
Historia to 21 lat Michaela Schumachera w Formule 1, które przełożyły się na ponad 300 wyścigów, 91 zwycięstw, 155 podium, 69 „pole position” i 77 szybszych okrążeń. Czy to czy nie jest to genialna płyta?
Tekst: Tiago Luís