Pod intrygującą nazwą Hartge F1 znaleźliśmy czterokołowego potwora Frankensteina. Ten Mercedes-Benz 300 E generacji W124 z 1988 roku skrywa pod maską silnik i skrzynię biegów… BMW. Czy istnieje małżeństwo bardziej heretyckie niż to?
To powiedziawszy, prawda jest taka, że Hartge nie mógł wybrać lepszego silnika dla W124. To ten sam blok, który znajdujemy w niektórych z najważniejszych BMW późnych lat 70. i 80.: M88.
M88 nic ci nie mówi? Być może wyposażone w nią maszyny BMW coś wam powiedzą: M1, M635CSI (E24) i M5 (E28) — tak, mówimy o bawarskiej rodzinie królewskiej…
Nikt by nie powiedział, że to 300 E (W124) skrywa taką "straszną" tajemnicę.
Za kodem M88 kryje się rzędowy sześciocylindrowy blok o pojemności 3,5 l i wolnossący. A z tym dziwacznym dziełem pochodzącym od Hartge — znanego z przygotowań modeli BMW — M88, który jest wyposażony w ten W124, nie mógł pozostać z oryginalną specyfikacją. Zwiększyła się średnica cylindrów, co spowodowało wzrost przemieszczenia z pierwotnych 3453 cm3 do 3535 cm3. Podniesiono również stopień kompresji.
Zapisz się do naszego newslettera
Efekt końcowy? Maksymalna moc 330 KM , to spory skok, jeszcze większy w przypadku silnika atmosferycznego, w porównaniu z 286 KM mocy M5 i M653CSI. A jeśli porównamy go ze 180-konnym blokiem 3,0 l, również sześciocylindrowym rzędowym silnikiem, w który oryginalnie wyposażona była 300 E, skok jest jeszcze większy — moc Hartge F1 odpowiada mocy 500. E (326 KM), wyposażony w silnik V8.
Oprócz silnika M88 skrzynia biegów została również wykonana przez skrzynię biegów BMW, pochodzącą z Serii 6 (E24). Aby utrzymać zwiększoną „siłę ognia” pod kontrolą, zawieszenie zostało zmienione, a Hartge F1 został wyposażony w elementy Bilstein.
iść na aukcję
Hargte F1 ma tylko jeden, ten i żaden więcej, więc należy się spodziewać, że wzbudzi zainteresowanie aukcją RM Sotheby's odbywającą się w Techno-Classica w Essen w Niemczech. Ze względu na nieprzewidziane okoliczności spowodowane pandemią Covid-19 coroczne targi zostały przesunięte z 25-29 marca na 24-28 czerwca.
Na jedynego Hartge F1 licytator nie ustalił ceny minimalnej, ale w dedykowanej notatce mówi, że jest to „fantastyczna okazja do odrestaurowania”, co sugeruje, że intrygująca maszyna wymaga trochę pracy, aby umieścić ją w najlepszym wydaniu. pozycja na twojej drodze.