Chłodny początek. Po GT-R nadszedł czas, aby Nissan Z GT500 trafił na tory

Anonim

Odsłonięty w tym roku po długim oczekiwaniu, Nissan Z dwie rzeczy ma już zagwarantowane: nie przyjedzie do Europy i będzie ścigał się w serii Super GT rozgrywanej w jego ojczyźnie.

Zaprezentowany na torze Fuji International Speedway, nowy Nissan Z GT500 zastąpi Nissana GT-R GT500 w kategorii Super GT Series, a „dziedzictwo”, jakie otrzymuje, jest dość ciężkie.

W ciągu ostatnich 13 lat GT-R GT500 zdobył w sumie pięć tytułów kierowcy i właśnie z równie ambitnymi celami Z GT500 wyjedzie na tory w 2022 roku.

Nissan Z GT500

Pomimo tego, że jest rozpoznawalny jako Z — wydaje się, że górna część nadwozia pozostaje taka sama i zachowuje przednią i tylną optykę samochodu drogowego — Nissan Z GT500 bardzo różni się od modelu produkcyjnego, jest znacznie szerszy i ma znaczną domieszkę aerodynamiczną.

Jeśli chodzi o parametry techniczne, Nissan zachował tajemnicę. Jednak wszystkie samochody w klasie GT500 serii Super GT wyposażone są w czterocylindrową turbosprężarkę o pojemności 2,0 l, która może dostarczyć do 650 KM. Innymi słowy, o około 245 KM więcej niż w modelu drogowym, pomimo posiadania mniej jednej turbosprężarki i jednego litra pojemności.

Nissan Z GT500

O „zimnym starcie”. Od poniedziałku do piątku w Razão Automóvel odbywa się „zimny start” o 8:30. Popijając kawę lub zdobywając odwagę, aby rozpocząć dzień, bądź na bieżąco z zabawnymi faktami, faktami historycznymi i odpowiednimi filmami ze świata motoryzacji. Wszystko w mniej niż 200 słowach.

Czytaj więcej