W końcu kto więcej chodzi: kierowcy samochodów elektrycznych czy spalinowych?

Anonim

Dla niektórych samochody elektryczne to przyszłość. Dla innych „lęk autonomii” nadal sprawia, że są one rozwiązaniem tylko dla tych, którzy podróżują kilka kilometrów.

Ale w końcu kto przejeżdża najwięcej kilometrów rocznie (średnio) w Europie? Właściciele pojazdów elektrycznych czy zwolennicy paliw kopalnych? Aby się tego dowiedzieć, Nissan promował badanie, którego wyniki ujawnił w oczekiwaniu na „Światowy Dzień Ochrony Środowiska”.

Łącznie przebadano 7000 kierowców pojazdów elektrycznych i spalinowych z Niemiec, Danii, Hiszpanii, Francji, Włoch, Norwegii, Holandii, Wielkiej Brytanii i Szwecji. Średnia roczna kilometrów odnosi się, jak można się spodziewać, do okresu „przed COVID”.

Stacje ładowania Nissana

niesamowite liczby

Choć samochody elektryczne są często postrzegane jako rozwiązanie dla tych, którzy pokonują kilka kilometrów, prawda jest taka, że badanie przeprowadzone przez Nissana udowadnia, że ci, którzy je mają, (dużo) z nimi chodzą.

Liczby nie kłamią. Średnio gromadzą się europejscy kierowcy posiadający pojazdy elektryczne 14 200 kilometrów/rok . Z kolei ci, którzy jeżdżą pojazdami z silnikiem spalinowym, są średnio o 13 600 kilometrów/rok.

Jeśli chodzi o kraje, z badania wynika, że włoscy kierowcy samochodów elektrycznych są największymi „pa-kilometrami” ze średnią 15 000 km/rok, a następnie Holendrzy, którzy pokonują rocznie średnio 14 800 km.

Mity i obawy

Oprócz poznania średnich kilometrów przebytych przez kierowców pojazdów elektrycznych, badanie to dostarczyło również odpowiedzi na kilka pytań związanych z samochodami napędzanymi wyłącznie elektronami.

Na początek 69% respondentów, którzy jeżdżą samochodami elektrycznymi, twierdzi, że jest zadowolonych z obecnej sieci ładowania, a aż 23% twierdzi, że najpopularniejszym mitem na temat korzystania z samochodów elektrycznych jest właśnie to, że sieć to za mało.

Dla 47% użytkowników samochodów z silnikiem spalinowym ich główną zaletą jest większa autonomia, a spośród 30% deklarujących małe prawdopodobieństwo zakupu auta elektrycznego 58% uzasadnia tę decyzję właśnie „niepokojem o autonomię”.

Czytaj więcej