Na rynku, na którym prognozy wskazują na około 125 tysięcy pojazdów Volkswagena oleje napędowe notują emisje wyższe niż oficjalnie ogłoszone, dlatego trzeba będzie interweniować, portugalscy właściciele tych aut postanowili pójść w ślady ofiar BES i założyć stowarzyszenie, jako sposób dochodzenia swoich praw.
Według mnie, naprawy, które Volkswagen przeprowadza, były przyczyną narastających problemów w samochodach, zamiast je rozwiązywać.
„Zdaję sobie sprawę z kilku napraw, które nie powiodły się i spowodowały problemy z wtryskiwaczami i zaworem EGR. Jeśli będę musiał jechać do garażu, mój samochód nie pozostanie w takim stanie dłużej niż jeden dzień” – powiedział w wypowiedziach dla Diário de Notícias Joel Sousa, właściciel Volkswagena Golfa 1.6 i jedna z osób dotkniętych tym problemem.
Według mentorów projektu, stowarzyszenie ma na celu umożliwienie właścicielom pojazdów dotkniętych Dieselgate, którzy po interwencji cierpią na inne problemy mechaniczne, mają wystarczające środki i wagę, dochodzenie swoich praw w przypadku, gdy zdecydują się wystąpić na drogę sądową. . Gdzie, nawiasem mówiąc, niemiecki gigant wygrał wszystkie dotychczasowe sprawy.
Rozmawiając z Dinheiro Vivo, jeden z promotorów, Hélder Gomes, gwarantuje jednak, że pierwsze spotkania z właścicielami odbędą się jeszcze w tym miesiącu.
Właściciele zobowiązani do sprowadzenia samochodów do naprawy
Należy pamiętać, że naprawa uszkodzonych samochodów jest w Portugalii obowiązkowa, a „pojazd może nie przejść przeglądu okresowego, jeśli nie wykonał naprawy w zakresie sprawy”, mówi DN. I to pomimo tego, że nie wiadomo jeszcze, kiedy ten obowiązek wejdzie w życie, ponieważ decyzja należy do Komisji Europejskiej.ŚLEDŹ NAS NA YOUTUBE Subskrybuj nasz kanał
Jednakże, chociaż decyzja nie została podjęta i biorąc pod uwagę nowe problemy związane z już przeprowadzonymi naprawami, stowarzyszenie ochrony konsumentów DECO zwróciło się już do Instytutu Mobilności i Transportu (IMT) o zawiesić obowiązek pójścia do warsztatu.
Jeśli chodzi o Ministerstwo Gospodarki, które utworzyło nawet grupę do monitorowania problemu, w październiku 2015 r. również poinformowało DN, że „nadal ściśle monitoruje proces wzywania pojazdów do naprawy”, ale przedstawi jedynie raport końcowy „po zakończeniu” fazy napraw.
SIVA żałuje, ale rozpoznaje tylko 10% skarg
Skontaktował się również z wyłącznym przedstawicielem Volkswagena w Portugalii, SIVA – Towarzystwem Importu Pojazdów Silnikowych, uznaje, że takie przypadki nie powinny mieć miejsca, chociaż stwierdza również, że po przeanalizowaniu wszystkich reklamacji tylko 10% reklamacji jest rzeczywiście związanych z naprawy już przeprowadzone.
SIVA obiecuje nadal wzywać uszkodzone samochody do swoich warsztatów, twierdząc nawet, że w kwietniu obejmie 90% naprawionych już samochodów, których dotyczy ten problem.