Ograniczyć młodych ludzi do jazdy nocą i przewożenia pasażerów, aby zmniejszyć liczbę śmiertelnych ofiar wypadków drogowych?

Anonim

Wiele lat po „uwolnieniu się” od słynnego „jajka z gwiazdką” (obowiązkowy znak z tyłu nowo załadowanego auta, zakazujący przekraczania 90 km/h), nowe ograniczenia dla młodych kierowców to jedne z kilku zaleceń mających na celu zmniejszenie liczby ofiar śmiertelnych na europejskich drogach.

Pomysł i debata na temat nałożenia większych ograniczeń na młodych kierowców nie jest nowy, ale 14. raport dotyczący wskaźnika bezpieczeństwa ruchu drogowego sprowadził je z powrotem na światło dzienne.

Raport ten, przygotowywany przez Europejską Radę Bezpieczeństwa Transportu (ETSC), co roku dokonuje przeglądu postępów w zakresie bezpieczeństwa ruchu drogowego w Europie, a następnie przedstawia zalecenia dotyczące jego poprawy.

Zalecenia

Wśród różnych zaleceń wydanych przez ten organ — począwszy od polityk na rzecz większej spójności między krajami po promowanie nowych form mobilności — znajduje się zestaw konkretnych zaleceń dla młodych kierowców.

Zapisz się do naszego newslettera

Zgodnie z raportem (a nawet innymi raportami Europejskiej Rady Bezpieczeństwa Transportu) niektóre czynności uznawane za obarczone wysokim ryzykiem powinny być ograniczone do młodych kierowców, wśród których zwracamy uwagę na zalecenie ograniczenia jazdy w nocy i przewożenia pasażerów w pojeździe.

Odnosząc się do tych hipotez, José Miguel Trigoso, prezes Portugalskiej Prewencji Drogowej, powiedział Jornalowi de Notíciasowi: „W przeciwieństwie do dorosłych, którzy jeżdżą ostrożniej w towarzystwie, młodzi ludzie za kierownicą są bardziej narażeni na ryzyko i mają więcej wypadków, gdy są z nimi. pary".

Dlaczego młodzi kierowcy?

Powodem formułowania rekomendacji skierowanych specjalnie do młodych ludzi jest to, że według raportu opublikowanego w 2017 r. należą one do grupy ryzyka, która obejmuje grupę wiekową od 18 do 24 lat.

Według tego raportu ponad 3800 młodych ludzi giną każdego roku na drogach UE, będąc nawet najczęstszą przyczyną zgonów w tej grupie wiekowej (18-24 lata). Biorąc pod uwagę te liczby, Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu uznała, że dla tej grupy młodych kierowców potrzebne są szczególne środki.

Wskaźnik wypadkowości w Europie

Jak powiedzieliśmy na początku tego artykułu, 14. raport dotyczący wskaźnika stanu bezpieczeństwa ruchu drogowego zawiera nie tylko zalecenia dotyczące ograniczenia liczby wypadków drogowych, ale także corocznie monitoruje postępy w zakresie bezpieczeństwa drogowego w Europie.

W konsekwencji, z raportu wynika, że w 2019 r. nastąpiła 3% redukcja liczby zgonów (łącznie 22 659 ofiar) na europejskich drogach w porównaniu z 2018 r. , przy czym w sumie 16 krajów odnotowało spadek liczby.

Wśród nich wyróżniają się Luksemburg (-39%), Szwecja (-32%), Estonia (-22%) i Szwajcaria (-20%). W przypadku Portugalii spadek ten wyniósł 9%.

Pomimo tych dobrych wskaźników, według raportu, żadne z państw członkowskich Unii Europejskiej nie jest na dobrej drodze do osiągnięcia celu zmniejszenia liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych, ustalonego na lata 2010-2020.

W latach 2010-2019 liczba ofiar śmiertelnych na europejskich drogach zmniejszyła się o 24%, co, choć pozytywne, jest dalekie od 46% gola ustawiony na koniec 2020 roku.

A Portugalia?

Według raportu, w ubiegłym roku wypadki drogowe w Portugalii pochłonęły życie 614 osób (o 9% mniej niż w 2018 roku, w którym zmarło 675 osób). W latach 2010-2019 zweryfikowana redukcja jest znacznie wyższa i sięga 34,5% (szósta co do wielkości redukcja).

Mimo to liczby przedstawione przez Portugalię są nadal dalekie od tych z krajów takich jak Norwegia (108 zgonów w 2019 r.) czy Szwecja (221 zgonów na drogach w zeszłym roku).

Wreszcie, jeśli chodzi o liczbę zgonów na milion mieszkańców, liczby krajowe również nie są zachęcające. Portugalia prezentuje 63 ofiary śmiertelne na milion mieszkańców , porównując się niekorzystnie z np. 37 w sąsiedniej Hiszpanii czy nawet 52 we Włoszech, zajmując 24 miejsce w tym rankingu w 32 analizowanych krajach.

Mimo to należy zauważyć, że w porównaniu z danymi przedstawionymi w 2010 roku nastąpiła wyraźna ewolucja, gdyż w tym czasie na milion mieszkańców przypadało 89 zgonów.

Źródło: Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu.

Czytaj więcej